Pierwsze pływanie w tym roku mamy za sobą. Tradycyjnie sezon zaczynamy na Raduni, by po skończonym spływie rozpalić ognisko, piec kiełbaski i przyrządzać gulasz w bograczu. Prognozy pogody zmieniały się jak w kalejdoskopie, ale jadąc na miejsce startu świeciło piękne słońce i mieliśmy nadzieję, że tak już zostanie. Niestety tuż przed rozpoczęciem spływu pogoda […]