Himalaje, majestatyczna siedziba strzelistych szczytów i dziewiczych krajobrazów, to raj dla poszukiwaczy przygód! Nie ma lepszego sposobu na poznanie piękna tych wspaniałych gór niż wyruszenie na ekscytującą wyprawę, a w szczególności na trekking do Everest Base Camp, Kala Patthar, Gokyo Ri i przełęcz Cho La.
Ta podróż to obietnica niezapomnianego spotkania z najwyższymi górami na Ziemi, a także wędrówki przez serce Himalajów. Wędrówka rozpoczyna się od ekscytującego lotu do Lukli i wije się przez malownicze doliny, gęste lasy i tradycyjne wioski Szerpów, kończąc się spektakularnym wejściem do Everest Base Camp na wysokości 5 364 metrów.
Ale przygoda nie kończy się tam!
Następnym punktem na trasie jest Kala Patthar, wspaniały punkt widokowy na wysokości 5 550 metrów, który oferuje zapierające dech w piersiach panoramy masywu Everestu i otaczających go szczytów. Stojąc na szczycie Kala Patthar, poczujesz się jak na szczycie świata, podziwiając wspaniałość potężnych Himalajów.
Wisienką na torcie tej niesamowitej wyprawy jest trekking do Gokyo Ri, mniej znanego klejnotu, który szczyci się niezrównanymi widokami na pasmo Everestu, szmaragdowe jeziora Gokyo i kolosalny lodowiec Ngozumpa.
Tak więc, zasznuruj swoje buty do wędrówek i wyrusz na trekking do Everest Base Camp, Kala Patthar i Gokyo Ri, aby doświadczyć Himalajów w całej ich okazałości! Ta wciągająca przygoda pozostawi cię z niezatartym poczuciem cudowności, nowym uznaniem dla świata przyrody i wspomnieniami, które będą trwać przez całe życie.
Wybierając się z nami na tę wyprawę:
✅ Zdobędziesz najciekawsze miejsca w regionie Everestu; Everest Base Camp (5360 m n.p.m.), Kala Patthar (5550 m n.p.m.), jeziora Gokyo, Gokyo Ri (5357 m n.p.m.) oraz przełęcz Cho La (5420 m n.p.m.) – wszystko podczas jednego trekkingu!
✅ Przemierzysz największy lodowiec Himalajów – Lodowiec Ngozumpa – oraz jeden z najwyżej położonych lodowców świata – Lodowiec Khumbu.
✅ Zobaczysz szereg szmaragdowych jezior Gokyo.
✅ Doświadczysz wschodu słońca nad Everestem!
✅ Będziesz podziwiać 4 z 10 najwyższych gór świata – Lhotse (8516 m), Makalu (8481 m), Cho Oyu (8210 m) i oczywiście Mount Everest (8848 m).
✅ Odwiedzisz wioski Sherpów – zobaczysz jak żyją i pracują, poznasz ich kulturę, religię i kuchnię.
✅ Odbędziesz emocjonujący lot na najbardziej niebezpieczne lotnisko świata – ulokowane wysoko w górach w Lukli.
✅ Zwiedzisz największe zabytki Nepalu – objęte ochroną UNESCO: Bhaktapur (zwane ceglaną perłą Nepalu), hinduistyczną świątynię Paśupatinath w Katmandu (uważana jest za najświętszą świątynię Śiwy) oraz stupę Boudanath (dla tybetańskich buddystów jest najświętszym miejscem poza Tybetem).
Oto Lukla, najbardziej niesamowite lotnisko na świecie! Położone wysoko w górach Nepalu, na wysokości 2845 metrów, gwarantuje dużą dawkę adrenaliny zarówno dla pilotów, jak i podróżnych. Zatrzymujące serce podejście przez strzeliste szczyty i ekscytujący start z krótkiego, nachylonego pasa startowego sprawi, że zabraknie Ci tchu. Ta brama do majestatycznego Mount Everestu to nie tylko lotnisko, to przygoda sama w sobie! Z oszałamiającymi krajobrazami i wymagającymi warunkami, lotnisko Lukla posiada tytuł najbardziej niesamowitego lotniska na świecie, zapewniając niezapomniane wspomnienia dla wszystkich, którzy odważą się je odwiedzić.
Gotowi na najbardziej ekscytującą przygodę? Kala Patthar, z wierzchołkiem położonym na wysokości 5644 m n.p.m., jest jednym z najbardziej zapierających dech w piersiach miejscem, na które można wejść w Himalajach trekkingowo. To jedyna w swoim rodzaju okazja do zobaczenia z bliska majestatycznego piękna najwyższych szczytów świata, z Everestem na czele (z Base Campu nie widać szczytu).
Wyobraź sobie, że stoisz na szczycie Kala Patthar i czujesz poczucie spełnienia, patrząc na Mount Everest, Lhotse i Nuptse – to nic innego jak magia! Zdobycie Kala Patthar będzie bez wątpienia jedną z najbardziej ekscytujących i niezapomnianych wypraw w Twoim życiu. Nie przegap tej niesamowitej okazji, aby stanąć twarzą w twarz z dachem świata!
To nie tylko miejsce, to marzenie, majestatyczny cud natury, który jest uosobieniem wytrzymałości, siły i determinacji. Wyobraź sobie, że stąpasz po tej samej ziemi, którą zdobywali jedni z najbardziej zdeterminowanych himalaistów na świecie. To uczucie jest po prostu niezwykłe!
To przygoda sama w sobie – witają Cię spektakularne krajobrazy – wysokie góry pokryte śniegiem, dziewicze lodowce i spokój nietkniętej przyrody.
Gokyo Ri, położony w samym sercu nepalskiego regionu Khumbu, jest rajem dla wędrowców. W chwili, gdy postawisz stopę na tym majestatycznym szlaku, zachwyci Cię oszałamiające piękno, które Cię otacza. Szmaragdowe jeziora Gokyo, największy lodowiec w Nepalu i panoramiczne widoki na pasmo Himalajów – to widok, który trzeba zobaczyć! Jeszcze bardziej ekscytujące jest zdobycie szczytu Gokyo Ri. Całe zmęczenie mozolną wędrówką znika, gdy jesteś świadkiem złotego wschodu słońca nad pokrytymi śniegiem szczytami. To właśnie nazywam prawdziwą przygodą!
Na skuteczną realizację programu podstawowego (lot do Lukli i trekking do EBC) olbrzymi wpływ ma pogoda. Stosunkowo często zdarza się, że jest ona na tyle zła, że odwoływane są loty na lotnisko w Lukli. Na taką sytuację mamy przewidziane dni zapasowe (czekamy w hotelu w Ramechhap na poprawę warunków), jednakże gdy i kolejnego dnia nie uda nam się polecieć, to wracamy do Katmandu i realizujemy program zapasowy (awaryjny) – trekking Annapurna Circuit.
Co prawda jest jeszcze możliwość lotu helikopterem, ale należy liczyć się z dodatkowym kosztem rzędu 600 USD, a i tak nie ma gwarancji, że helikoptery będą latać w złej pogodzie.
Wylot z Warszawy do Katmandu.
Przylatujemy do Kathmandu, stolicy Nepalu. Z lotniska jedziemy do hotelu. Spacer po tętniącym życiem Thamelu.
Bez zbędnej zwłoki zaczynamy przygodę w górach!
Z Katmandu jedziemy na lotnisko Ramechhap. Drogi w Nepalu są w fatalnym stanie – przejazd zajmie nam od 5 do 6 godzin. Przelot do Lukli.
Lot trwa 30 minut i kończy się emocjonującym lądowaniem. Po opuszczeniu lotniska udajemy się w łatwą i przyjemną wędrówkę do wioski Phakding (2700 m n.p.m.). Po drodze podziwiać możemy szczyt Kusum Kangru (6367 m n.p.m.), najtrudniejszą trekkingowo górę regionu Khumbu.
Z Phakding szlak biegnie doliną rzeki Dudh Kosi, wijąc się przez lasy sosnowe. W trakcie wędrówki wielokrotnie pokonamy wiszące mosty, które zapewnią nam nie lada emocje. Nasz cel na dzisiaj to Namche Bazaar (3440 m n.p.m.), do którego dotrzemy po około 5/6 godzinach od wyjścia z Phakding.
Czas na aklimatyzację! Jest to niezbędny element wyprawy, by uniknąć choroby wysokogórskiej.
Ten dzień spędzimy w Namche Bazaar. Bez obaw – nie będziemy siedzieć bezczynnie w wiosce. Wybierzemy się na kilkugodzinną, niezwykle widowiskową, wędrówkę do Everest View Hotel (3900 m n.p.m.).
Opuszczamy Namche Bazaar i kierujemy się w stronę Phortse Tenga (3680 m n.p.m.). Po drodze mijamy wioskę Khumjung, a każdy kolejny postawiony krok sprawia, że góry wydają nam się coraz bliższe.
Droga do Phortse Tenga prowadzi poza głównym szlakiem do EBC, więc sama wioska zachowała więcej z autentyczności prawdziwej wioski Sherpów.
Opuszczamy Phortse Tenga, a tym samym dobrze utrzymany szlak. Od tego miejsca nie możemy już liczyć na kamienne schody. Należy przygotować się na wędrówkę po skałach, kamieniach i korzeniach drzew. Dzień kończymy w Machhermo (4470 m n.p.m.).
Z Machhermo wędrujemy do Gokyo (4800 m n.p.m.). Po raz pierwszy ujrzymy wspaniałe jeziora Gokyo.
Z Gokyo wędrujemy na szczyt Gokyo Ri (5357 m n.p.m.), z którego roztaczają się spektakularne widoki na Everest, Lhotse, Makalu i Cho Oyu!
Wejście na Gokyo Ri to także dobry dzień aklimatyzacyjny – po zdobyciu wierzchołka wracamy na nocleg do Gokyo (4800 m n.p.m.).
Opuszczamy dolinę Gokyo i przez morenę boczną lodowca Ngozumpa schodzimy do Thagnak (4750 m n.p.m.).
Wstajemy wcześnie rano, ponieważ będzie to dość długi dzień. Po wyjściu z wioski i przejściu pola głazów, zaczniemy właściwe podejście pod przełęcz Cho La (5420 m n.p.m.). Miejscami czeka nas stroma wędrówka.
Będąc już na przełęczy zobaczymy spektakularny widok z Ama Dablam w roli głównej. Góra ta uznawana jest za najpiękniejszy szczyt świata.
Schodząc z przełęczy, po prawej stronie, zobaczymy imponujące północne ściany Cholatse i Tawoche. Wkrótce później dojdziemy do wioski Dzongla.
Poranek i śniadanie w Dzongla to niezapomniane chwile. Północna ściana Cholatse na każdym robi niesamowite wrażenie.
Po opuszczeniu wioski wchodzimy na główny szlak wiodący do Everest Base Camp. Tego dnia po raz pierwszy dojdziemy do moreny lodowca Khumbu. Pomyśl tylko – każdy strumień wody wypływający z lodowca może pochodzić z samego szczytu najwyższej góry świata!
W porównaniu z Dzonglą Lobuche wydaje się wielką metropolią. Po niespełna 3 godzinach od wyjścia docieramy do Gorekshep, które leży powyżej 5000 metrów. Większość osób odczuwa już wyraźnie tę wysokość, więc nie możemy zapominać o intensywnym nawadnianiu organizmu.
Tak! To jest ten dzień! Wchodzimy do Everest Base Camp!
Po opuszczeniu Gorekshep wchodzimy na lodowiec Khumbu i poruszamy się nim aż do Everest Base Camp na wysokości 5360 m n.p.m. Morena lodowca nieustannie, aczkolwiek wolno, porusza się – trasa za każdym razem jest inna!
W EBC znajdziemy sobie spokojne miejsce, by wczuć się w atmosferę base campu i podelektować myślami o tym, że jesteśmy w tak sławnym punkcie. Zrobimy pewnie dziesiątki zdjęć – widoki są zdumiewające.
Powrót na nocleg do Gorekshep, gdzie temperatury są wyższe, a powietrze gęstsze.
Wcześnie rano wyruszamy w kierunku szczytu Kalapatthar (5550 m n.p.m.), z którego będziemy podziwiać wschód słońca. To mały skalisty szczyt z tak pięknym widokiem na Everest i lodowiec Khumbu, że wart jest dodatkowego wysiłku. Delektujemy się słońcem wschodzącym bezpośrednio nad Everestem!
Po czasie spędzonym na górze rozpoczynamy zejście do Pheriche.
Dzisiaj czeka nas dość długa wędrówka – w większości w dół. Przekraczając dolinę rzeki Dudh Koshi będziemy musieli wykonać podejście o ponad 800 metrów.
Nocleg w Namche Bazaar.
Z Namche Bazaar idziemy wzdłuż rzeki Dudh Koshi. Pierwsze 13 km wędrujemy w dół, a od mostu wiszącego zwanego mostem Hillary’ego, w górę.
To długi marsz, ale w niezwykle pięknej scenerii.
Z Lukli lecimy (lot trwa około 30 minut) na lotnisko Ramechhap, a stamtąd przejazd busem do Katmandu (około 5 godzin).
Zwiedzamy Bhaktapur (zwane ceglaną perłą Nepalu), hinduistyczną świątynię Paśupatinath w Katmandu (uważana jest za najświętszą świątynię Śiwy) oraz stupę Boudanath (dla tybetańskich buddystów jest najświętszym miejscem poza Tybetem).
Dzień zapasowy potrzebny na wypadek załamania pogody w górach lub problemów z lotami do Lukli (co się zdarza i trzeba być na to gotowym). Jeśli cała wyprawa przebiegnie bez niespodzianek, to jest to dzień wolny – każdy może wykorzystać go jak chce.
Wylot do Polski. Zakończenie wyprawy.
Krótsza wersja trekkingu wokół masywu Annapurny uważana jest za jedną z najpiękniejszych wędrówek w Nepalu! Szlak jest zróżnicowany, ciekawy i obejmuje nie tylko górskie ścieżki, ale także piękną starożytną dolinę Manang i Yak Kharka. Przejdziemy również najwyższą w całych Himalajach przełęcz (Thorong-La – 5416 m n.p.m.) i wejdziemy do doliny Mustangu, mistycznego Zakazanego Królestwa Nepalu.
Podczas tej wędrówki zejdziemy z głównego szlaku wokół Annapurny, by dotrzeć do najwyżej położonego jeziora na świecie – pięknego Tilicho na wysokości 4990 m n.p.m.
Jak w programie podstawowym (zamiast trekkingu z Lukli do Phakding – powrót na noc do Katmandu).
Przejazd z Katmandu do Besisahar (760 m n.p.m.), a następnie autami terenowymi do Dharapani (1920 m n.p.m.). Czas przejazdu to około 9 – 10 godzin.
Wędrówkę wokół masywu Annapurny zaczynamy po szlaku płaskim, jednak wytrwale pnącym się ku górze. Droga wiedzie przez gęsty las, z widokami na pasmo Annapurny i Manaslu, przez wioski Timang, Thanchowk i Koto. Sceneria jest oszałamiająca!
Z Chame idziemy do Bhartang (2850 m n.p.m.), a następnie do Dhikur Pokhari (3060 m n.p.m.), by po około 5 godzinach dotrzeć do Upper Pisang na wysokości 3300 m n.p.m.
Podczas wędrówki będzie okazja, by zapoznać się z lokalnymi tradycjami i gościnnością ludzi zamieszkujących te tereny. Przejdziemy przez górzysty teren doliny Manang i zanurzymy się w gęstych i zielonych lasach, w których królują dęby i rododendrony.
Bhratang słynie z sadów jabłkowych.
Dzisiaj czeka na nas niezwykle malownicza, choć trudna i wyczerpująca, trasa. Ścieżka wije się wzdłuż zbocza góry, a dookoła widzimy ośnieżone szczyty.
Przechodząc przez Ghyaru leżące na wysokości 3730 m n.p.m. będziemy podziwiać Annapurnę II, III i IV.
Zaczynamy stromym zejściem w dolinę. Po terenach ubogich w roślinność, które dominowały poprzedniego dnia, dzisiaj ponownie możemy cieszyć oczy licznymi drzewami.
Będąc w Manang możemy cieszyć się jednymi z najpiękniejszych widoków na całym szlaku. Naszym oczom ukazują się Annapurna III i Gangapurna, które górują nad osadą. Niesamowite wrażenie robi także olbrzymi lodowiec Gangapurna.
Schodzimy z głównego szlaku wokół Annapurny, by zobaczyć przepiękne miejsce, jakim jest jezioro Tilicho. Po około 2 godzinach marszu dochodzimy do miejscowości Khangsar, na wysokości 3756 m n.p.m.
Miejscami szlak jest trudny i wymagający. Musimy także przejść przez miejsce, gdzie osunęła się ziemia.
Z Tilicho Base Camp ruszamy w kierunku jeziora Tilicho, które jest najwyżej położonym jeziorem na świecie. Atmosfera w tym miejscu jest wręcz hipnotyzująca! Dookoła same wysokie, ośnieżone szczyty: Manaslu, Annapurna II i IV, Annapurna III, Pisang, Tilicho, Gangapurna, Nilgiri, Annapurna I i Dhaulagiri.
Powrót tą samą trasą na nocleg w Sri Kharka.
Trasa z Sri Kharka do Ledar jest przyjemna i malownicza. Nie brakuje tu pięknych punktów widokowych na dolinę.
W wiosce Yak Kharka wracamy na główny szlak wokół masywu Annapurny.
Dzisiaj do pokonania mamy 600 metrów w górę. Ale dzięki wycieczce do jeziora Tilicho mamy już odpowiednią aklimatyzację i nie powinno nam to nastręczać żadnych trudności.
High Camp, w który zatrzymamy się na noc, będzie naszym punktem wypadowym do przekroczenia przełęczy Thorong-La (5416 m n.p.m.) kolejnego dnia.
Dzisiaj przekroczymy przełęcz Thorong-La, która jest najwyżej położoną przełęczą w całych Himalajach (5416 m n.p.m.)! To będzie kulminacyjny punkt naszej wędrówki.
Zejście do Muktinath.
To ostatni dzień wędrówki wokół masywu Annapurny. Z Muktinath idziemy przez piękną osadę Jharkot do Kagbeni, która jest najstarszą wioską w regionie. Tam wsiadamy w auta terenowe i jedziemy do Jomsom (najbardziej wietrzne miasto w Nepalu!), a następnie do Marpha. Przejazd zajmie nam 2 godziny.
Przejazd do Pokhary (około 9 godzin). Nocleg w centrum miasta.
Do południa czas wolny w Pokharze – to doskonała okazja na zakup pamiątek. Po południu jedziemy na nepalską wieś, gdzie spędzimy cały kolejny dzień. To doskonała okazja, by nie tylko zobaczyć jak żyją zwykli nepalczycy, ale także zaangażujemy się w pomoc w ich codziennych obowiązkach.
Nocleg w nepalskim domu na wsi (homestay).
Całodzienny pobyt na wsi. Pomoc w pracach rolnych. Zwiedzanie okolicy. Dla chętnych kąpiel w rzece.
Nocleg w nepalskim domu na wsi (homestay).
fot. Marcin Łabędzki (https://bwphotography.pl/)
Opuszczamy region Annapurny i wracamy do Katmandu. Drogi w Nepalu nie należą do najlepszych (delikatnie mówiąc), więc przejazd zajmie nam cały dzień.
Po drodze zatrzymamy się na lunch i… emocjonujący rafting na rzece, która swoje źródła ma wysoko w Himalajach.
Zwiedzamy Bhaktapur (zwane ceglaną perłą Nepalu), hinduistyczną świątynię Paśupatinath w Katmandu (uważana jest za najświętszą świątynię Śiwy) oraz stupę Boudanath (dla tybetańskich buddystów jest najświętszym miejscem poza Tybetem).
Wylot do Polski. Zakończenie wyprawy.
Podczas każdej z naszych wypraw to najważniejszy element! Nie inaczej jest podczas wyjazdów do Nepalu. Bezpieczna podróż w Himalaje oznacza, że przygotowania do niej rozpoczynają się na minimum kilka tygodni przed datą wylotu. Przede wszystkim przekazujemy uczestnikom obszerny zasób informacji praktycznych, jak wygląda wyjazd tak, aby mogli się do niego odpowiednio przygotować zdrowotnie, kondycyjnie, sprzętowo i mentalnie. Omawiamy z każdym z uczestników jego kondycję i doświadczenie górskie, pomagamy w przygotowaniu odpowiedniego poziomu kondycji i zaopatrzeniu się w niezbędny ekwipunek.
Z racji faktu, że wyjazd do Nepalu wiąże się z przebywaniem na znacznych wysokościach bardzo poważnie podchodzimy do kwestii aklimatyzacji. Dlatego nasze modele aklimatyzacji konsultujemy z lek. med. wysokogórskiej, a podczas trekkingu elastycznie reagujemy na zaistniałe sytuacje. Pozwala to na udział w naszych wyprawach również osobom, które do tej pory nie przebywały na wysokości wyższej niż np. Rysy (2499 m n.p.m.).
Każdy z uczestników naszych wypraw do Nepalu otrzymuje w cenie wyprawy szkolenie „Wysokogórska pierwsza pomoc” prowadzone przez lek. med. Roberta Szymczaka. Podczas szkolenia otrzymasz komplet informacji o tym, w jaki sposób przygotować się do przebywania w górach wysokich oraz jak przeciwdziałać zagrożeniom, jakie mogą nas tam spotkać.
Nasi Liderzy, którzy prowadzą wyprawy do Nepalu mają duże doświadczenie górskie, więc pod ich opieką będziecie czuli się bezpiecznie, a lokalni przewodnicy, z którymi współpracujemy podczas akcji górskich, znają teren jak własną kieszeń, co również w ogromny sposób wpływa na Wasze bezpieczeństwo.
„Odpowiedzialna turystyka” to dla nas nie tylko modny slogan!
To nasze wartości, które staramy się zaszczepiać innym. W Nepalu współpracujemy z małą rodzinną firmą, która zajmuje się obsługą wypraw już od kilkunastu lat. Jej założyciel zaczynał od transportu bagaży wypraw trekkingowych jako porter, a obecnie prowadzi własną prężną agencję. Nasi nepalscy przyjaciele nie są potentatami w branży turystycznej, jak duże agencje z Kathmandu, czy Pokhary. Nie mają biura w turystycznym centrum dużego miasta, a kameralny oddział we własnym domu. Jednak w ich przypadku w czasie akcji górskiej będziemy czuli się jak na wyjeździe z przyjaciółmi podczas długich rozmów przy „ginger tea” w logde na 3000 m n.p.m.
Dzięki współpracy z takimi firmami dajemy zatrudnienie i możliwość lepszego życia drobnym przediębiorcom i ich pracownikom, którzy nie mają dostępu do szerokich rzesz turystów, które napływają do agencji z TOP 10 of Trip Advisor, gdyż nie stać ich na wynajęcie biura i kosztowną reklamę w internecie.
Uczciwie wynagradzamy naszych lokalnych przewodników i porterów za ich ciężką pracę, a oni odwdzięczają się nam traktując nas z taką troską, że czujemy się zaopiekowani jak dzieci.
Staramy się promować również trekkingi mniej popularne, a równie piękne jak Mardi Himal BC, gdyż dzięki temu dajemy możliwość rozwoju regionom nie tak znanamy jak rejon Annapurny, czy Everestu, gdzie trafia ogromna większość przychodów z biznesu turystycznego, a bogacą się dalej ci sami ludzie co jedynie powiększa dysproporcje w poziomie życia mieszkańców Nepalu.
To nie jest łatwy trekking. Akcja w górach trwa całe 14 dni i uczy ludzi prawdziwego znaczenia determinacji i cierpliwości. Równocześnie będzie z pewnością wielką przygodą, która na długo zapadnie w naszej pamięci.
Będziemy przechodzić przez ośnieżone przełęcze, wdrapywać się na wysokie szczyty, pokonywać wiszące mosty, strome podejścia i zejścia, a także wędrować przez bardzo urozmaicony teren.
Nie jest wymagane wcześniejsze doświadczenie w górach wysokich, by przejść ten szlak. Należy jednak wykazywać się dobrym przygotowaniem fizycznym i kondycją oraz determinacją, by pokonywać swoje słabości.
Jedną z największych trudności tego trekkingu jest znaczna wysokość, na której będziemy wędrować. Zaczynamy na poziomie niespełna 3000 m n.p.m., a sam Everest Base Camp znajduje się na wysokości 5360 m n.p.m., co już jest dużą wysokością. Dla osób z problemami oddechowymi ten szlak nie jest zalecany. Warto skonsultować to z lekarzem przed wyjazdem.
Długość trasy do pokonania to około 150 km.
Jeśli nie wiesz, czy masz wystarczającą kondycję możesz to skonsultować z nami – chętnie doradzimy jak przygotować się do wyprawy.
W czasie trekkingu korzystamy z pomocy tragarzy (porterów), którzy transportują większość bagażu uczestników (1 porter na 2 uczestników). Oznacza to, że duży plecak transportowy oddajesz porterowi, a na trekkingu korzystasz z małego plecaka, w którym niesiesz tylko najporzebniejsze na dany dzień rzeczy. Po dotarciu na miejsce Twoje rzeczy czekają już na Ciebie. Dzięki temu dajemy pracę miejscowym mieszkańcom, co jest bardzo potrzebne w kraju zmagającym się z wieloma problemami ekonomicznymi.
Lot z Warszawy do Kathmandu. Zakup biletów po stronie Klubu (przeczytaj nasze zasady zakupu biletów lotniczych). Oczywiście jeśli ktoś chce może (po wcześniejszym uzgodnieniu z nami) kupić bilety we własnym zakresie (bo, np. ma kartę zniżkową lub chce dolecieć z innego miasta).
Do Everest Base Camp możemy wędrować w dwóch okresach roku: wiosną (marzec-czerwiec) i jesienią (wrzesień-listopad).
Najlepszą porą roku na odbycie trekkingu jest jesień – zarówno pod względem pogody, temperatury, jak i przejrzystości powietrza.
Wiosną temperatury w ciągu dnia osiągają nawet 25°C (w czerwcu), ale w nocy mogą spaść do -20°C.
W Kathmandu stołujemy się w restauracjach. Podczas trekkingu jedzenie (śniadanie, lunch, kolacja) zapewniają nam gospodarze hotelików. Możemy spodziewać się typowo nepalskich potraw takich jak jak Dal Bhat, ale również europejskich smaków: spaghetti czy naleśniki.
Na trekkingu nocować będziemy w większości w tzw. lodge’ach czyli niedużych hostelach prowadzonych przez lokalnych gospodarzy. Warunki są raczej podstawowe, ale właściciele życzliwi, a widoki z okna często godne króla. W Kathmandu nocujemy w hotelu.
Minimalna liczba uczestników, by potwierdzić grupę i termin to 8 osób
Termin, do którego potwierdzimy wyprawę w wybranym terminie: 20 dni przed datą rozpoczęcia wyprawy
W cenę wyprawy wliczone jest ubezpieczenie podróżne TU Europa Travel World, wariant Standard Plus. Obejmuje ono koszty leczenia (KL), NNW, OC i bagaż.
W procesie dokonywania rezerwacji można rozszerzyć polisę do wariantu VIP (za dopłatą).
Więcej informacji o parametrach ubezpieczenia znaleźć można w Ogólnych warunkach ubezpieczenia TU EUROPA.
Gdyby ktoś chciał wykupić dodatkowe ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z wyjazdu to można to zrobić zaznaczając taką prośbę w formularzu podczas zapisu na wyjazd.
Przeczytaj dlaczego warto wykupić ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z wyjazdu.
lub
Masz grupę znajomych i chcecie jechać na wyprawę w innym terminie? Nie ma problemu – zorganizujemy ją dla Was!
Polecam wszystkim, którzy chcą zacząć przygodę z Himajalami lub w ogóle z górami wysokimi. To była moja pierwsza wyprawa tego typu i teraz już wiem, że nie ostatnia. Widoki są oszałamiające! Na pewno trzeba się przygotować na pewne niegodności (wysokość, zimno, czasami brak bieżącej wody itp.), ale i tak było łatwiej niż się spodziewałam. Do tego wzorowa organizacja – od strony Apetytu i lokalnej Agencji i mamy przepis na cudowne wspomnienia. Dzięki i do zobaczenia!
Gorąco polecam wyprawę z Apetytem! Myślę, że ta trasa jest ZNACZNIE lepsza niż standardowa trasa EBC. Do tego świetna ekipa, lider wyprawy i „luźny” klimat. Wszystko było świetnie zorganizowane. Miejscowi przewodnicy z którymi Apetyt współpracuje również byli fantastyczni. 10/10, wybrałbym się tam ponownie!
Kliknij przycisk REZERWUJ!, aby sprawdzić dostępne terminy wypraw i dołączyć do grupy!
4 komentarze
To moja pierwsza ale z pewnością nie ostatnia wyprawa z Apetytem. Każdy możliwy aspekt 10/10. Widoki nieziemskie, wsparcie na każdym etapie, cała organizacja…no widać, że w Apetycie znajdują się odpowiedni ludzie, na odpowiednich stanowiskach 😁 Poprostu ludzie z pasją i miłością do tego, co robią. Dziękuję całym sercem za masę wspaniałych wspomnień ❤️❤️❤️
To była jedna z najpiękniejszych przygód w życiu. Widoki zapierające dech w piersiach, doskonała organizacja ze strony Apetytu, nawet gdybym chciała to nie mam się do czego przyczepić 😁😁😁 Fantastyczna atmosfera, lokalni przewodnicy na bardzo wysokim poziomie, mnóstwo ciekawych informacji. No dla mnie od 1 do 10 tak że 100 🥰